Domki kunitzerowskie przy ul. Szpitalnej
fot. ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. J. Piłsudskiego w Łodzi
Domki Kunitzerowskie
Juliusz Kunitzer stosunkowo późno dołączył do grona najbogatszych i najbardziej wpływowych łódzkich przemysłowców. Przełomowa dla jego kariery była spółka, jaką zawiązał w latach 80. XIX wieku z Juliuszem Heinzlem, której owocem było powstanie na ówczesnych peryferiach Łodzi, w pobliżu Szosy Rokicińskiej Widzewskiej Manufaktury. Wokół fabryki, wzorem innych największych przedsiębiorstw w Łodzi, wyrastać zaczęła nowa osada. Na skupowanych z inicjatywy Kunitzera działkach na przełomie XIX i XX wieku wyrastać zaczęły zabudowania, w których mieściła się m.in. szkoła przyfabryczna, szpital, konsum oraz domy mieszkalne przeznaczone dla pracowników fabryki. Koncentrowały się one w pobliżu dzisiejszych ulic Niciarnianej, Szpitalnej, Teodora i Józefa. Większość spośród około stu pięćdziesięciu domów wybudowano z drewna (tylko kilka z nich, przeznaczonych dla majstrów i kadry kierowniczej była murowana). Swoim standardem znacznie ustępowały budynkom mieszkalnym, jakie wyrastały na przykład w pobliżu zakładów Poznańskiego czy Scheiblera. Jednak piętrowe „domki Kunitzerowskie”, nawiązujące raczej do architektury wiejskiej czy siedzib rzemieślniczych z pierwszych dekad XIX wieku, niż do nowoczesnego budownictwa przemysłowego, okazały się niezwykle trwałe i część z nich służyła jeszcze po 1945 roku. Znajdujące się tutaj mieszkania były jednak ciasne i pozbawione wszelkich wygód (ustępy urządzano w podwórkach, a wodę czerpano ze studni i z ujęć ulicznych). Ostatnie spośród „domków Kunitzerowskich” zbudzono dopiero w latach 60. i 70. W ich miejsce stanęły bloki z wielkiej płyty, a ta część Widzewa bezpowrotnie utraciła wygląd rzadko zabudowanego przedmieścia.